search:

Niewielu absolwentów decyduje się na samozatrudnienie zaraz po skończeniu studiów

Osoba po studiach ma kilka wariantów odnośnie dalszego życia. Jedni decydują się na szkolenia i rozpoczynają pracę w firmie i w zawodzie, który nie jest zgodny z ich wykształceniem. Takie rozwiązanie to jednak ostateczność, ponieważ na początku, zaraz po obronie dyplomu, absolwenci szukają pracy w swoim fachu (chyba że trafia im się superokazja, która szybko może się nie powtórzyć). Nie po to szlifowali prace magisterskie, zarywali noce, szperali po książkach, spędzali weekendy w bibliotekach...

Część osób wybiera samozatrudnienie. To jednak nie jest łatwy chleb, a zarobki z tej formy aktywności zawodowej zależą od wielu czynników. Liczy się przede wszystkim pomysł na biznes i jego rozkręcenie.

W ramach samozatrudnienia łatwiej mają osoby posiadające cenione kwalifikacje: księgowi, analitycy, informatycy, rzemieślnicy, osoby z branży remontowo-budowlanej. W tych sektorach bez trudu znajdzie się klientów, więc śmiało można decydować się na samozatrudnienie.

Lecz nawet w takich branżach potrzebne jest podwyższanie kwalifikacji zawodowych, gdyż świat idzie naprzód, konkurencja jest coraz ostrzejsza, coraz bardziej wymagająca i elastyczna, czyli także zdobywa nową wiedzę, umiejętności, żeby wykonywać nowe usługi albo podnieść jakość tych wykonywanych.